Florydzka kobieta zbanowana z rejsu. Dlaczego?

Kobieta z Florydy, lat 68, sprzedała wszystko, aby wyruszyć w rejs dookoła świata na statku Villa Vie Odyssey. Niestety, jej plany pokrzyżowały się, gdy została ukarana zakazem rejsu z powodu skarg w prywatnej grupie na WhatsApp, dotyczących opóźnień w wypłynięciu statku.

Firma Villa Vie Residences zapowiedziała długi rejs, który miał być początkiem nieprzerwanego rejsu. Jednak po ponad trzech miesiącach od pierwotnego terminu wyjazdu, Jenny Phenix wyraziła swoje zaniepokojenie stanem statku i pytaniami dotyczącymi jego przygotowania do stałego użytkowania.

W odpowiedzi na jej skargi, Villa Vie zadecydowała o anulowaniu jej kontraktu, twierdząc, że jej zachowanie wpływa na morale społeczności. Inni mieszkańcy zagłosowali na jej usunięcie z rejsu, co postawiło Phenix w trudnej sytuacji.

Kobieta, która płaciła depozyt na zakup kabiny, teraz wraca do domu do córki, czekając na zwrot pieniędzy. Villie Vie również zapowiedziała, że nie pokryje więcej kosztów hotelowych dla mieszkańców, dodając, że wydatki te stały się nie do utrzymania.

Na koniec Villie Vie zapewniło, że wypłaci mieszkańcom do $200 dziennie jako ekwiwalent za koszt noclegów, a także potwierdziło, że rozpatruje bieżące spory z Phenix. Przypomnijmy, że kobieta wcześniej czekała na zwrot $30,000 za niewypłacalność projektu Life At Sea. Plany rejsu statku Villa Vie Odyssey mają ruszyć w przyszłym tygodniu, co rodzi nadzieje na lepsze doświadczenia dla przyszłych mieszkańców.